niedziela, 5 stycznia 2014

Sylwester

Cześć! Niestety mój urlop już dobiega końca. Te dwa tygodnie ubiegły mi bardzo szybko. Pełny relaks! Wstawiam kilka migawek z 31 grudnia. Zabawę sylwestrową spędziliśmy w akademiku, razem ze znajomymi. Sukienkę, którą miałam na sobie tego dnia, kupiłam w River Island na wyprzedaży. Zapłaciłam za nią 115 zł. Szczególnie urzekł mnie w niej ciekawy dekolt, który nie wymaga zakładania naszyjnika, bo sam "robi całą stylizację"

kolczyki: Apart| sukienka: River Island | botki: Cropp 

10 komentarzy:

Dziękuję, każdy komentarz przynosi mi wiele radości :)