Today I'm Wearing 1

  Cześć!  

Dziś postanowiłam dodać szybką notatkę, postaram się dodawać je częściej.  

Zauważyłam, że powstaje coraz więcej blogów o modzie w ostatnim czasie, mam dla Was blogerek nie lada gratkę, czytajcie dalej.

Chciałabym oświadczyć, że osoby anonimowe, dodające mi jeszcze całkiem niedawno niesmaczne komentarze, nigdy dla mnie nie były i nie będą anonimowe,  a to dzięki programowi o wdzięcznej nazwie Countomat, którego polecam wszystkim blogerkom. 

Są tam takie informacje, jak IP, pochodzenie osób odwiedzających i komentujących (dokładnie podane państwo i miasto, z którego łączy się z siecią użytkownik), statystyka, licznik odwiedzin i wiele innych. 

Serdecznie polecam.

   Kupiłam sobie chyba już trzydziesty z rzędu tusz Max factor 2000 calorie. Chyba nigdy nie zamienię go na inny, jestem od niego uzależniona. Myślę nad zrobieniem notatki o kosmetykach kolorowych, których używam i o tym gdzie je przechowuje. Jesteście tego ciekawi?

No i zostałam matką... chrzestną w wielkanocną niedzielę :)

Paznokcie pomalowałam lakierem Eveline Colour Show i lakierem matującym Elf. Na sobie mam baseballówkę z New Yorkera.

Chciałam zaprosić Was na blog mojej kuzynki. 
Warto tam zajrzeć i poczytać o tym jak rozwija się jej synek Igorek. Na blogu znajdziecie zabawne historie z życia wzięte, wszystko napisane bardzo lekkim i przystępnym językiem. 
Zapraszam KLIK