sobota, 31 marca 2012

Kok


instruktaż robienia koka niżej

Kupiłam sobie bluzkę z h&m na siłownię, na którą zamiar mam zapisać się już kilka lat... 
Na zdjęciu wyżej pędzelek do nakładania cieni, o którym była mowa w poprzednim poście.
Kupiłam też sobie skórzane buty, ostatnio postanowiłam inwestować tylko w obuwie skórzane,  w innych moje stopy cierpią. Szkoda, że bardzo ciężko dostać buty zrobione ze skóry, które nie wyglądałyby "babcinie".
Cena, jak dla mnie, nie zachwyca, zapłaciłam za nie 189zł, a muszę przyznać, że wyglądają "bez fajerwerków", ale wygoda przede wszystkim!
Za tydzień zostanę matką chrzestną córeczki mojego brata, na tę okazję kupiłam pozłacaną pozytywkę z grawerem(zdj. niżej)
Czerwoną bluzkę kupiłam ze stradivariusa, na wieszaku wyglądała przeciętnie, ale jak ją przymierzyłam to wycięcie na plecach mnie zachwyciło i musiałam ją mieć.
No i na koniec najważniejsze! Wreszcie kupiłam idealny trencz. 



Bluzka: stradivarius | Spódniczka: New Yorker | Zakolanówki: Allegro | Buty: Allergo | Trencz: Cubus | Pierścionek na dwa palce: New Yorker


Na koniec pokazuję jak zrobić koka. Stary, dobry sposób "na skarpetę" i bynajmniej nie jest to żart prima aprillisowy. Można też kupić specjalnie zrobioną do takich celów gąbkę w H&M lub Cubusie.
Bierzemy skarpetkę stopkę, odcinamy palce i nawet z długich i ciężkich włosów możemy wyczarować koka idealnego, w każdym momencie koka można poprawić wciskając kciukami włosy pod spód skarpetki. 
Na koniec całość możecie utrwalić lakierem i powpinać wsuwki.

gif maker



34 komentarze:

  1. Kok fajny, chociaż ciuszki jak dla mnie za skąpe:P

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wyglądasz, podoba mi się płaszczyk :> !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana włoski masz niesamowite !!! Cała stylizacja bardzo fajniutka , a płaszczyk jest moim faworytem :))) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny płaszcz :) właśnie takiego szukałam i już wiem gdzie go znaleźć :) co do koka hmmm świetnie wygląda u Ciebie bo masz cudne długaśne włoski, ale tak się zastanawiam czy moje nie są za krótkie na takie cudeńko na głowie :(
    Pozdrowionka i buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolina, uwierz mi, i na Twoich włosach będzie wyglądał dobrze :) Dla dziewczyn o włosach krótkich i cienkich polecam zainwestować w doughnut ring, to taki wynalazek, który potrafi okiełznać każde włosy :) Pozdrawiam, papa!

      Usuń
    2. w sumie to nie mam cienkich i aż tak krótkich włosów a wręcz przeciwnie są ciężkie i grube, muszę tylko potrenować :( a jak się jest leniuszkiem to wiesz jak jest :)
      buziaczki

      Usuń
    3. są jeszcze te płaszcze? piękne też musze taki mieć !!!

      Usuń
  5. Kochana masz cudowne włosy! Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny płaszczyk i fryzura!

    OdpowiedzUsuń
  7. Łapacz snów zrobiłam sama. Czerwona bluzka świetnie prezentuje się z tą spódniczką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Beautiful outfit, you are so pretty!
    Please check out my blog when you have time, thanks so much!
    JustTututiny

    OdpowiedzUsuń
  9. świetna stylizacja! obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne,fajne
    bardzo Ci do twarzy w tej bluzce :)
    a pozytywka ♥

    obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sliczny kok i super kobieca stylizacja, jak najbardziej w moim stylu:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. sexy wycięcie na plecach ;) i ładna pozytywka

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny zestaw :) włosy niesamowite:)

    OdpowiedzUsuń
  14. swietny koczek!:) musze wyprobowac;p zapraszam na http://mmmandkkk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. dziękuję, ja również dodaję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję odwiedziny i za pozostawiony komentarz;)
    Również dodaję do obserwowanych i zapraszam ponownie:
    http://life-is-too-important.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. goingto try the bun.. thank u
    megha
    http://meghafashionista.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Serdecznie dziękuję Ci za tak ciepły komentarz! :)
    jestem od dziś fanką Twoich włosów, wyglądają na piękne, grube i bardzo zdrowe! Idealnie prezentujesz się w takim koku.
    Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  19. świetnie wyglądasz, trencz jest faktycznie idealny :) kok również ;)
    pozdrawiam
    http://mamnaimieweronika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Aaaa, moja chałupa! :D A taki kok to już od paru miesięcy zbawienie dla moich włosów, które nierozczesane na mokro są naprawdę crazy.. Ale nie wpadłam na to, żeby zrobić to na skarpecie, ukradłam babci ten taki dziwny siatkowy krążek :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taa, pewnie mówisz o doughnut ringu. ;-)

      Usuń
    2. Agato, po co używać głupiego angielskiego słowa 'crazy', skoro można użyć polskiego ;-) Pozdrawiam Cię ciepło.

      Usuń
  21. taaa, o tym mówię, ale po co używać głupiej angielskiej nazwy, skoro jest polska, szczególnie, że donut we włosach nie brzmi zbyt smacznie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dobrze, może być i "dziwny siatkowy krążek", jak wolisz.

      Usuń
    2. po prostu wypełniacz do koka, będąc 'profesjonalna'

      Usuń
  22. swietnie wygladasz w tej stylizacji, bluzka cudowna, spodnica rowniez a w polaczeniu z zakolanowkami i trenczem wygladaja mega! dodaje do obserwowanych:) i pozytywka przepiekna!

    OdpowiedzUsuń
  23. Hehe świetny ten kok, ja niestety chyba jeszcze mam za krótkie włosy... Piękny prezent na chrzciny, dziecko chociaż będzie miało pamiątkę :)
    Dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, każdy komentarz przynosi mi wiele radości :)